Ewangelia św. Mateusza 20:7

Z Notatki Biblijne
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

20:7 Rzekli mu: Iż nas nikt nie najął; i rzekł im: Idźcie i wy do winnicy, a co będzie sprawiedliwego, weźmiecie.

Komentarz

  • Nikt nas nie najął
    1. Spóźniliśmy się, aby rozpocząć służbę pod powołaniem.[1]
  • Idźcie i wy
    1. Część miejsc pracy będzie wolnych z powodu braku wierności niektórych pracowników.[2]
    2. Wszyscy zostali wzięci do pracy. Różnorodność pracy jest tak wielka, że wszyscy znajdą zatrudnienie.[3]
  • Do winnicy
    1. Dopóki drzwi możliwości służenia są otwarte.[4]
  • Co się należy (brak tych słów w polskim przekładzie, przyp. tłum)
    1. Te słowa, jak i pozostałe do końca wersetu, nie znajdują się w najstarszych manuskryptach.[5]
    2. Nic nie obiecuję. Ogólne powołanie zostało zakończone. Czas jest krótki. Czas do pracy nieomal się skończył.[6]
    3. Któż może opisać błogosławieństwa, jakie mogą wypłynąć z jednogodzinnej służby pod bożym kierownictwem?[7]

Przypisy

  1. C-223, C-224
  2. C-225
  3. R-214:3
  4. C-224
  5. C-224
  6. C-224
  7. R-214:3