Księga Ezechiela - rozdział 3: Różnice pomiędzy wersjami

Z Notatki Biblijne
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
*>Łukasz Florczak
Nie podano opisu zmian
*>Łukasz Florczak
Nie podano opisu zmian
 
(Nie pokazano 1 pośredniej wersji utworzonej przez tego samego użytkownika)
Linia 1: Linia 1:
{{Ezech. 3:1 (BG)}}
{{Ezech.|3:1|BG}}
{{Ezech. 3:2 (BG)}}
{{Ezech. 3:3 (BG)}}
{{Ezech. 3:4 (BG)}}
{{Ezech. 3:5 (BG)}}
{{Ezech. 3:6 (BG)}}
{{Ezech. 3:7 (BG)}}
{{Ezech. 3:8 (BG)}}
{{Ezech. 3:9 (BG)}}
{{Ezech. 3:10 (BG)}}
{{Ezech. 3:11 (BG)}}
{{Ezech. 3:12 (BG)}}
{{Ezech. 3:13 (BG)}}
{{Ezech. 3:14 (BG)}}
{{Ezech. 3:15 (BG)}}
{{Ezech. 3:16 (BG)}}
{{Ezech. 3:17 (BG)}}
{{Ezech. 3:18 (BG)}}
{{Ezech. 3:19 (BG)}}
{{Ezech. 3:20 (BG)}}
{{Ezech. 3:21 (BG)}}
{{Ezech. 3:22 (BG)}}
{{Ezech. 3:23 (BG)}}
{{Ezech. 3:24 (BG)}}
{{Ezech. 3:25 (BG)}}
{{Ezech. 3:26 (BG)}}
{{Ezech. 3:27 (BG)}}


{{Ezech.|3:2|BG}}


[[Category:Księga Ezechiela|003]]
{{Ezech.|3:3|BG}}
 
{{Ezech.|3:4|BG}}
 
{{Ezech.|3:5|BG}}
 
{{Ezech.|3:6|BG}}
 
{{Ezech.|3:7|BG}}
 
{{Ezech.|3:8|BG}}
 
{{Ezech.|3:9|BG}}
 
{{Ezech.|3:10|BG}}
 
{{Ezech.|3:11|BG}}
 
{{Ezech.|3:12|BG}}
 
{{Ezech.|3:13|BG}}
 
{{Ezech.|3:14|BG}}
 
{{Ezech.|3:15|BG}}
 
{{Ezech.|3:16|BG}}
 
{{Ezech.|3:17|BG}}
 
{{Ezech.|3:18|BG}}
 
{{Ezech.|3:19|BG}}
 
{{Ezech.|3:20|BG}}
 
{{Ezech.|3:21|BG}}
 
{{Ezech.|3:22|BG}}
 
{{Ezech.|3:23|BG}}
 
{{Ezech.|3:24|BG}}
 
{{Ezech.|3:25|BG}}
 
{{Ezech.|3:26|BG}}
 
{{Ezech.|3:27|BG}}
 
 
 
[[Category:Księga Ezechiela|003]]

Aktualna wersja na dzień 19:08, 9 sie 2015

3:1 I rzekł do mnie: Synu człowieczy! co przed tobą jest, zjedz; zjedz te księgi, a idź i mów do domu Izraelskiego.

3:2 Otworzyłem tedy usta swe, i dał mi zjeść one księgi,

3:3 A mówił do mnie: Synu człowieczy! nakarm brzuch twój, a wnętrzności twoje napełnij temi księgami, któreć daję. I zjadłem je, i były w ustach moich słodkie jako miód.

3:4 Zatem rzekł do mnie: Synu człowieczy! idź a wnijdź do domu Izraelskiego, i mów słowy mojemi do nich.

3:5 Bo cię nie do ludu nieznajomej mowy, albo trudnego języka posyłam, ale do domu Izraelskiego;

3:6 Nie do wielu narodów nieznajomej mowy, i trudnego języka, którychbyś słów nie zrozumiał, którzy jednak, gdybym cię do nich posłał, usłuchaliby cię.

3:7 Lecz dom Izraelski nie będzie cię chciał usłuchać, ponieważ mnie samego usłuchać nie chcą; bo wszystek dom Izraelski jest twardego czoła i zatwardzonego serca.

3:8 Ale otom uczynił twarz twoję twardą przeciwko twarzy ich, a czoło twe twarde przeciwko czołu ich.

3:9 Uczyniłem czoło twe jako dyjament, i twardsze nad skałę; nie bójże się ich, ani się lękaj twarzy ich, przeto, że są domem odpornym.

3:10 I rzekł do mnie: Synu człowieczy! wszystkie słowa moje, które mówić będę do ciebie, przyjmij do serca twego, a słuchaj uszyma twemi.

3:11 Idź a wnijdź do pojmanych, do synów ludu twego, i mów do nich, a powiedz im: Tak mówi panujący Pan, niech oni słuchają, albo nie.

3:12 Tedy mię duch podniósł, i słyszałem za sobą głos grzmotu wielkiego: Błogosławiona niech będzie chwała Pańska z miejsca swego;

3:13 I szum skrzydeł onych zwierząt, które się naspół dotykały, i głos kół naprzeciwko nim, i głos grzmotu wielkiego.

3:14 A duch podniósł mię i wziął mię. I odszedłem z gorzkością w rozgniewaniu ducha mego; ale ręka Pańska nademną mocna była.

3:15 I przyszedłem do pojmanych do Telabib, którzy mieszkali przy rzece Chebar, i siadłem gdzie oni mieszkali, a siedziałem tam siedm dni w pośrodku ich, zdumiawszy się.

3:16 A gdy minęło siedm dni, było słowo Pańskie do mnie mówiące:

3:17 Synu człowieczy! Dałem cię stróżem domowi Izraelskiemu, abyś słysząc słowo z ust moich napomniał ich odemnie.

3:18 Gdybym Ja rzekł niepobożnemu: Śmiercią umrzesz, a nie napomniałbyś go, i nie mówiłbyś, abyś go odwiódł od niezbożnej drogi jego, tak, żebyś go przy żywocie zachował, tedy onci niezbożny w nieprawości swojej umrze; ale krwi jego z ręki twojej szukać będę.

3:19 Lecz jeźlibyś ty napomniał niezbożnego, a nie odwróciłby się od niezbożności swej, i od drogi swej niezbożnej, tedy onci w nieprawości swojej umrze; ale ty duszę swoję wybawisz.

3:20 Także jeźliby się odwrócił sprawiedliwy od sprawiedliwości swojej, a czyniłby nieprawość, a Jabym położył zawadę przed nim, i takby umarł, a tybyś go nie napomniał: w grzechu swym umrze, a nie przyjdą na pamięć sprawiedliwości jego, które czynił, lecz krwi jego z ręki twojej szukać będę.

3:21 Ale jeźlibyś ty napomniał sprawiedliwego, aby nie zgrzeszył ten sprawiedliwy, i nie grzeszyłby, zaiste żyć będzie, bo napomnienie przyjął, a ty duszę swoję wybawisz.

3:22 I była tam nademną ręka Pańska, i rzekł do mnie: Wstawszy wyjdź w pole, a tam się z tobą rozmówię.

3:23 A tak wstawszy szedłem w pole, a oto chwała Pańska stała tam, jako chwała, którąm widział u rzeki Chebar, i upadłem na oblicze moje.

3:24 Tedy duch wstąpił w mię, a postawiwszy mię na nogi moje mówił do mnie, i rzekł mi: Wnijdź, zamknij się w domu swym.

3:25 Bo oto na cię, synu człowieczy! włożą powrozy, i zwiążą cię niemi, a nie będziesz mógł wynijść między nich.

3:26 A Ja uczynię, że język twój przylgnie do podniebienia twego, i będziesz niemy, a nie będziesz im mężem strofującym, przeto, że są domem odpornym.

3:27 Ale gdy z tobą mówić będę, otworzę usta twoje; tedy rzeczesz do nich: Tak mówi panujący Pan: Kto chce słuchać, niech słucha, a kto nie chce, niech nie słucha, gdyż domem odpornym są.