Księga Psalmów - rozdział 102: Różnice pomiędzy wersjami

Z Notatki Biblijne
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
*>Łukasz Florczak
Nie podano opisu zmian
*>Łukasz Florczak
Nie podano opisu zmian
 
(Nie pokazano 2 pośrednich wersji utworzonych przez tego samego użytkownika)
Linia 1: Linia 1:
{{Psalm 102:1 (BG)}}
{{Psalm|102:1|BG}}
{{Psalm 102:2 (BG)}}
{{Psalm 102:3 (BG)}}
{{Psalm 102:4 (BG)}}
{{Psalm 102:5 (BG)}}
{{Psalm 102:6 (BG)}}
{{Psalm 102:7 (BG)}}
{{Psalm 102:8 (BG)}}
{{Psalm 102:9 (BG)}}
{{Psalm 102:10 (BG)}}
{{Psalm 102:11 (BG)}}
{{Psalm 102:12 (BG)}}
{{Psalm 102:13 (BG)}}
{{Psalm 102:14 (BG)}}
{{Psalm 102:15 (BG)}}
{{Psalm 102:16 (BG)}}
{{Psalm 102:17 (BG)}}
{{Psalm 102:18 (BG)}}
{{Psalm 102:19 (BG)}}
{{Psalm 102:20 (BG)}}
{{Psalm 102:21 (BG)}}
{{Psalm 102:22 (BG)}}
{{Psalm 102:23 (BG)}}
{{Psalm 102:24 (BG)}}
{{Psalm 102:25 (BG)}}
{{Psalm 102:26 (BG)}}
{{Psalm 102:27 (BG)}}
{{Psalm 102:28 (BG)}}
{{Psalm 102:29 (BG)}}


{{Psalm|102:2|BG}}


[[Category:Księga Psalmów|102]]
{{Psalm|102:3|BG}}
 
{{Psalm|102:4|BG}}
 
{{Psalm|102:5|BG}}
 
{{Psalm|102:6|BG}}
 
{{Psalm|102:7|BG}}
 
{{Psalm|102:8|BG}}
 
{{Psalm|102:9|BG}}
 
{{Psalm|102:10|BG}}
 
{{Psalm|102:11|BG}}
 
{{Psalm|102:12|BG}}
 
{{Psalm|102:13|BG}}
 
{{Psalm|102:14|BG}}
 
{{Psalm|102:15|BG}}
 
{{Psalm|102:16|BG}}
 
{{Psalm|102:17|BG}}
 
{{Psalm|102:18|BG}}
 
{{Psalm|102:19|BG}}
 
{{Psalm|102:20|BG}}
 
{{Psalm|102:21|BG}}
 
{{Psalm|102:22|BG}}
 
{{Psalm|102:23|BG}}
 
{{Psalm|102:24|BG}}
 
{{Psalm|102:25|BG}}
 
{{Psalm|102:26|BG}}
 
{{Psalm|102:27|BG}}
 
{{Psalm|102:28|BG}}
 
{{Psalm|102:29|BG}}
 
 
 
[[Category:Księga Psalmów|102]]

Aktualna wersja na dzień 18:51, 9 sie 2015

102:1 Modlitwa utrapionego, gdy będąc w ucisku, przed Panem wylewa żądość swoję.

102:2 Panie! wysłuchaj modlitwę moję, a wołanie moje niechaj przyjdzie do ciebie.

102:3 Nie ukrywaj oblicza twego przedemną; w dzień ucisku mego nakłoń ku mnie ucha twego; w dzień którego cię wzywam, prędko mię wysłuchaj.

102:4 Albowiem niszczeją jako dym dni moje, a kości moje jako ognisko wypalone są.

102:5 Porażone jest jako trawa, i uwiędło serce moje, tak, żem zapomniał jeść chleba swego.

102:6 Od głosu wzdychania mego przylgnęły kości moje do ciała mego.

102:7 Stałem się podobnym pelikanowi na puszczy; jestem jako puhacz na pustyniach.

102:8 Czuję, a jestem jako wróbel samotny na dachu.

102:9 Przez cały dzień urągają mi nieprzyjaciele moi, a naśmiewcy moi przeklinają mię.

102:10 Bo jadam popiół jako chleb, a napój mój mięszam ze łzami,

102:11 Dla rozgniewania twego, i dla zapalczywości gniewu twego; albowiem podniósłszy mię porzuciłeś mię.

102:12 Dni moje są jako cień nachylony, a jam jako trawa uwiądł;

102:13 Ale ty, Panie! trwasz na wieki, a pamiątka twoja od narodu do narodu.

102:14 Ty powstawszy zmiłujesz się nad Syonem; boć czas, żebyś się zlitował nad nim, gdyż przyszedł czas naznaczony.

102:15 Albowiem upodobały się sługom twoim kamienie jego, i nad prochem jego zmiłują się;

102:16 Aby się bali poganie imienia Pańskiego, a wszyscy królowie ziemscy chwały twojej;

102:17 Gdy pobuduje Pan Syon, i okaże się w chwale swojej;

102:18 Gdy wejrzy na modlitwę poniżonych, nie gardząc modlitwą ich.

102:19 To zapiszą dla narodu potomnego, a lud, który ma być stworzony, chwalić będzie Pana,

102:20 Że wejrzał z wysokości świątnicy swojej, że z nieba na ziemię spojrzał;

102:21 Aby wysłuchał wzdychania więźniów, i rozwiązał na śmierć skazanych;

102:22 Aby opowiadali na Syonie imię Pańskie, a chwałę jego w Jeruzalemie,

102:23 Gdy się pospołu zgromadzą narody i królestwa, aby służyły Panu.

102:24 Utrapił w drodze siłę moję, ukrócił dni moich;

102:25 Ażem rzekł; Boże mój! nie bierz mię w połowie dni moich; od narodu bowiem aż do narodu trwają lata twoje.

102:26 I pierwej niżeliś założył ziemię, i niebiosa, dzieło rąk twoich.

102:27 One pominą, ale ty zostajesz; wszystkie te rzeczy jako szata zwiotszeją, jako odzienie odmienisz je, i odmienione będą.

102:28 Ale ty tenżeś zawżdy jest, a lata twoje nigdy nie ustaną.

102:29 Synowie sług twoich, u ciebie mieszkać będą, a nasienie ich zmocni się przed tobą.