Księga Micheasza - rozdział 6: Różnice pomiędzy wersjami

Z Notatki Biblijne
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Nie podano opisu zmian
 
*>Łukasz Florczak
Nie podano opisu zmian
 
(Nie pokazano 5 wersji utworzonych przez 2 użytkowników)
Linia 1: Linia 1:
{{Mich. 6:1}}
{{Mich.|6:1|BG}}
{{Mich. 6:2}}
{{Mich. 6:3}}
{{Mich. 6:4}}
{{Mich. 6:5}}
{{Mich. 6:6}}
{{Mich. 6:7}}
{{Mich. 6:8}}
{{Mich. 6:9}}
{{Mich. 6:10}}
{{Mich. 6:11}}
{{Mich. 6:12}}
{{Mich. 6:13}}
{{Mich. 6:14}}
{{Mich. 6:15}}
{{Mich. 6:16}}


{{Mich.|6:2|BG}}


[[Category:Księga Micheasza|006]]
{{Mich.|6:3|BG}}
 
{{Mich.|6:4|BG}}
 
{{Mich.|6:5|BG}}
 
{{Mich.|6:6|BG}}
 
{{Mich.|6:7|BG}}
 
{{Mich.|6:8|BG}}
 
{{Mich.|6:9|BG}}
 
{{Mich.|6:10|BG}}
 
{{Mich.|6:11|BG}}
 
{{Mich.|6:12|BG}}
 
{{Mich.|6:13|BG}}
 
{{Mich.|6:14|BG}}
 
{{Mich.|6:15|BG}}
 
{{Mich.|6:16|BG}}
 
 
 
[[Category:Księga Micheasza|006]]

Aktualna wersja na dzień 19:12, 9 sie 2015

6:1 Słuchajcie, proszę, co mówi Pan: Wstań, rozpieraj się z temi górami, a niech słuchają pagórki głosu twego.

6:2 Słuchajcie góry sporu Pańskiego, i najmocniejsze grunty ziemi; bo Pan ma spór z ludem swoim, a z Jeruzalemem prawo wiedzie.

6:3 Ludu mój! cóżem ci uczynił, a w czemem ci się uprzykrzył? Odłóż świadectwo przeciwko mnie.

6:4 Wszakiem cię wywiódł z ziemi Egipskiej, a z domu niewolników odkupiłem cię, i posłałem przed obliczem twojem Mojżesza, Aarona i Maryję.

6:5 Ludu mój! Wspomnij teraz, co za radę uczynił Balak, król Moabski, a co mu odpowiedział Balaam, syn Beorowy; wspomnij też, coć się działo od Syttym aż do Galgal, abyś poznał sprawiedliwości Pańskie.

6:6 Ale mówisz: Z czemże się stawię przed Panem, a pokłonię się Bogu najwyższemu? Izali się przedeń stawię z ofiarami całopalonemi, z cielcami rocznemi?

6:7 Izali się Pan kocha w tysiącach baranów, i w tysiącu tysięcy strumieni oliwy? Izali dam pierworodnego swego za przestępstwo moje? albo owoc żywota mego za grzech duszy mojej?

6:8 Oznajmił ci człowiecze, co jest dobrego, i czegoż Pan chce po tobie; tylko abyś czynił sąd, a miłował miłosierdzie i pokornie chodził z Bogiem twoim.

6:9 Głos Pański na miasto woła: (ale roztropny sam się ogląda na imię twoje, o Boże!) Słuchajcież o rózdze, i kto ją postanowił.

6:10 Izali jeszcze są w domu niezbożnego skarby niesprawiedliwe, i miara niesprawiedliwa i obrzydła?

6:11 Izali mam usprawiedliwić szale niesprawiedliwe, i w worku gwichty fałszywe?

6:12 Bogacze jego pełni są zdzierstwa, a obywatele jego mówią kłamstwa, i język ich kłamliwy jest w ustach ich;

6:13 Przetoż i Ja cię też nawiedzę chorobą, uderzę cię, i zniszczę cię dla grzechów twoich.

6:14 Jeść będziesz, a nie nasycisz się, i poniżenie twoje będzie w pośrodku ciebie: pochwycisz ale nie wyniesiesz; a co wyniesiesz, na miecz podam.

6:15 Ty będziesz siał, ale nie będziesz żął; ty będziesz tłoczył oliwki, ale nie będziesz się oliwą mazał, i moszcz, ale nie będziesz pił wina.

6:16 Bo to miasto pilnie przestrzega ustaw Amrego, i wszelakiej sprawy domu Achabowego,i sprawujecie się radami ich, tak abym cię wydał na spustoszenie, i obywateli jego na pośmiech; przetoż hańbę ludu mego nosić będziecie.