Ewangelia św. Mateusza 8:17: Różnice pomiędzy wersjami

Z Notatki Biblijne
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
(Utworzono nową stronę "{{Mat.|8:17|BG}} {{Komentarz}} *'''On''' *: Dar, który nic nie kosztuje, nie jest zazwyczaj tak wysoko ceniony jak ten, który wiele kosztuje.<ref>{{R|4138|2}}</ref> *...")
 
mNie podano opisu zmian
 
Linia 5: Linia 5:
*: Dar, który nic nie kosztuje, nie jest zazwyczaj tak wysoko ceniony jak ten, który wiele kosztuje.<ref>{{R|4138|2}}</ref>
*: Dar, który nic nie kosztuje, nie jest zazwyczaj tak wysoko ceniony jak ten, który wiele kosztuje.<ref>{{R|4138|2}}</ref>
*'''Niemoce nasze wziął na siebie'''
*'''Niemoce nasze wziął na siebie'''
*: Swoim kosztem, jako swoją ofiarę.<ref>{{R|4576|3}}, {{R|4138:1,
*: Swoim kosztem, jako swoją ofiarę.<ref>{{R|4576|3}}, {{R|4138:1}}, {{R|574|4}}, {{E|106}}, {{E|124}}</ref>
574:4, E106, 124
*: ''Nie mamy bowiem arcykapłana, który by nie mógł współczuć ze słabościami naszymi, lecz doświadczonego we wszystkim, podobnie jak my, z wyjątkiem grzechu'' – {{Hebr. |4:15}}. <ref>{{E|106}}, {{F|632}}</ref>
„Nie mamy bowiem arcykapłana, który by nie
*: Doskonałość jest przeciwieństwem niemocy.<ref>{{E|122}}</ref>
mógł współczuć ze słabościami naszymi, lecz
*: Z greckiego [[asthenioas]], użytego w liczbie pojedynczej w opisie choroby [[Łazarz|Łazarza]] – {{Jan |11:4}}, jest to Biblijny dowód na to, że [[Jezus]] również był chory i w ten sposób mógł współczuć nam w naszych chorobach.<ref>{{R|2767|4}}</ref>
doświadczonego we wszystkim, podobnie jak
*: Z greckiego [[astheneo]], oznaczającego „bez siły”.<ref>{{R|4099|6|2}}</ref>
my, z wyjątkiem grzechu” (Hebr. 4:15). E106,
*: Nasz Pan, który nie miał żadnej cechy naszej upadłej natury, musiał brać na siebie nasze choroby, aby móc być dotkniętym naszymi słabościami.<ref>{{R|2029|6}}</ref>
F632
*: Ból, choroby i śmierć były obce dla niego, w przeciwieństwie do ludzi, a on, pełen miłości i współczucia, nosił ciężary innych.<ref>{{R|574|5}}</ref>
Doskonałość jest przeciwieństwem niemocy.
*: Słabość przychodziła na niego w miarę, jak ''moc wychodziła z niego i uzdrawiała wszystkich''. – {{Łuk. |6:19}} <ref>{{F|632}}</ref>
E122
*: Doświadczając, zamiast sił życiowych, słabości i cierpienia tych, którym ulżył.<ref>{{F|645}}</ref>
Z greckiego asthenioas, użytego w liczbie pojedynczej
*: Sam nie był grzesznikiem, wszelki wpływ grzechu na niego wynikał z tego, że zamieniał się z grzesznikami miejscem i nosił za nas ciężar sprawiedliwości.<ref>{{E|127}}</ref>
w opisie choroby Łazarza (Jan. 11:4),
*: W ten sposób [[Jezus]] wypełniał swe poświęcenie i kładł swe życie dla innych.<ref>{{R|3727|5}}</ref>
jest to Biblijny dowód na to, że Jezus również
*: Ten, który mówił, jak „jeszcze nie mówił żaden człowiek”, współczuł, jak jeszcze nikt nie współczuł z upadłą ludzkością, jej kłopotami i cierpieniem.<ref>{{E|126}}</ref>
był chory i w ten sposób mógł współczuć nam
*: ''Dlatego musiał we wszystkim upodobnić się do braci, aby mógł zostać miłosiernym i wiernym arcykapłanem przed Bogiem dla przebłagania go za grzechy ludu'', ''doświadczonego we wszystkim, podobnie jak my, z wyjątkiem grzechu''. – {{Hebr. |2:17,18}} <ref>{{E|128}}</ref>
w naszych chorobach. R2767:4*
*: Wydaje się być stosowne, aby wszyscy ci, którzy zostaną przez [[Bóg|Boga]] przyjęci jako członkowie Oblubienicy, byli w podobny sposób dotknięci poczuciem słabości świata; powinni oni mieć wystarczająco współczucia, aby dobrowolnie ponieść część smutków i cierpienia innych.<ref>{{R|4138|4}}, {{F|645}}</ref>
Z greckiego astheneo, oznaczającego „bez siły”.
*'''I choroby nasze poniósł'''
R4099:6,2*
*: Nie choroby Kościoła, ale tych, których uzdrowił podczas pierwszego przyjścia, aby zilustrować większe dzieło i większe uzdrowienia, w których możemy brać udział teraz i w Królestwie.<ref>{{F|632}}, {{R|4138|3}}</ref>
Nasz Pan, który nie miał żadnej cechy naszej
*: Porównanie [[Izaj. |53}}, {{Hebr. |4:15}}, {{Mar. |5:30}} i {{Łuk. |6:19}} pokazuje nam jasno, że proroctwo to wypełniło się całkowicie podczas pierwszego przyjścia.<ref>{{R|2028|6}}</ref>
upadłej natury, musiał brać na siebie nasze
*: [[Chrystus]] musiał tak czynić, aby móc być dotkniętym naszymi słabościami.<ref>{{F|645}}</ref>
choroby, aby móc być dotkniętym naszymi słabościami.
*: Będąc wolnym od grzechu, był również wolny od bólu. Jako że nie mógł odczuwać bólu i chorób wynikających z grzechu, został na jakiś czas umieszczony razem z grzesznikami, gdzie odczuwał ich ból i ich słabości.<ref>{{R|2000|1}}, {{R|809|2}}</ref>
R2029:6
*: Nie mamy nic powiedziane, czy nasz Pan chorował na jakąkolwiek zwykłą chorobę. Wydaje się, że Jego uzdrowienia jedynie osłabiały Jego witalność i w ten sposób pozostawiały na Nim ciężar naszych chorób.<ref>{{R|4138|3}}</ref>
Ból, choroby i śmierć były obce dla niego,
*: Najdoskonalsze organizmy cierpią najbardziej.<ref>{{R|454|3}}</ref>
w przeciwieństwie do ludzi, a on, pełen miłości
*: Uzdrowienie nowego stworzenia, a uzdrowienie ciała, to dwie różne rzeczy. Choroby duszy nowego stworzenia leczone są przez Dobrego Lekarza, nawet mimo tego, iż ich ciała mogą odczuwać ból lub wydanie na śmierć.<ref>{{R|4979|6}}</ref>
i współczucia, nosił ciężary innych. R574:5
*: Dla poświęconego ludu Bożego prośba o fizyczne uzdrowienie byłaby próbą zabrania z powrotem tego, co zostało przez nich poświęcone Panu, nawet „na śmierć”.<ref>{{R|4980|1}}</ref>
Słabość przychodziła na niego w miarę, jak
„moc wychodziła z niego i uzdrawiała wszystkich”.
(Łuk. 6:19) F632
Doświadczając, zamiast sił życiowych, słabości
i cierpienia tych, którym ulżył. F645
Sam nie był grzesznikiem, wszelki wpływ grzechu
na niego wynikał z tego, że zamieniał się
z grzesznikami miejscem i nosił za nas ciężar
sprawiedliwości. E127
W ten sposób Jezus wypełniał swe poświęcenie
i kładł swe życie dla innych. R3727:5
Ten, który mówił, jak „jeszcze nie mówił żaden
człowiek”, współczuł, jak jeszcze nikt nie
współczuł z upadłą ludzkością, jej kłopotami
i cierpieniem. E126
„Dlatego musiał we wszystkim upodobnić się
do braci, aby mógł zostać miłosiernym i wiernym
arcykapłanem przed Bogiem dla przebłagania
go za grzechy ludu”, „doświadczonego
we wszystkim, podobnie jak my, z wyjątkiem
grzechu”. (Hebr. 2:17,18;) E128
Wydaje się być stosowne, aby wszyscy ci, którzy
zostaną przez Boga przyjęci jako członkowie
Oblubienicy, byli w podobny sposób dotknięci
poczuciem słabości świata; powinni oni
mieć wystarczająco współczucia, aby dobrowolnie
ponieść część smutków i cierpienia innych.
R4138:4, F645
I choroby nasze poniósł Nie choroby Kościoła,
ale tych, których uzdrowił podczas
pierwszego przyjścia, aby zilustrować większe
dzieło i większe uzdrowienia, w których możemy
brać udział teraz i w Królestwie. F632,
R4138:3
Porównanie Izaj. 53, Hebr. 4:15, Marka 5:30
i Łuk. 6:19 pokazuje nam jasno, że proroctwo
to wypełniło się całkowicie podczas pierwszego
przyjścia. R2028:6
Chrystus musiał tak czynić, aby móc być dotkniętym
naszymi słabościami. F645
Będąc wolnym od grzechu, był również wolny
od bólu. Jako że nie mógł odczuwać bólu
i chorób wynikających z grzechu, został na jakiś
czas umieszczony razem z grzesznikami,
gdzie odczuwał ich ból i ich słabości. R2000:1,
809:2
Nie mamy nic powiedziane, czy nasz Pan chorował
na jakąkolwiek zwykłą chorobę. Wydaje
się, że Jego uzdrowienia jedynie osłabiały Jego
witalność i w ten sposób pozostawiały na Nim
ciężar naszych chorób. R4138:3
Najdoskonalsze organizmy cierpią najbardziej.
R454:3
Uzdrowienie nowego stworzenia, a uzdrowienie
ciała, to dwie różne rzeczy. Choroby duszy
nowego stworzenia leczone są przez Dobrego
Lekarza, nawet mimo tego, iż ich ciała
mogą odczuwać ból lub wydanie na śmierć.
R4979:6
Dla poświęconego ludu Bożego prośba o fizyczne
uzdrowienie byłaby próbą zabrania z powrotem
tego, co zostało przez nich poświęcone
Panu, nawet „na śmierć”. R4980:1


{{Przypisy}}
{{Przypisy}}


[[Kategoria:Komentarz Biblijny]]
[[Kategoria:Komentarz Biblijny]]

Aktualna wersja na dzień 15:07, 30 paź 2015

8:17 Aby się wypełniło, co powiedziano przez Izajasza proroka, mówiącego: On niemocy nasze na się wziął, a choroby nasze nosił.

Komentarz

  • On
    Dar, który nic nie kosztuje, nie jest zazwyczaj tak wysoko ceniony jak ten, który wiele kosztuje.[1]
  • Niemoce nasze wziął na siebie
    Swoim kosztem, jako swoją ofiarę.[2]
    Nie mamy bowiem arcykapłana, który by nie mógł współczuć ze słabościami naszymi, lecz doświadczonego we wszystkim, podobnie jak my, z wyjątkiem grzechuHebr. 4:15. [3]
    Doskonałość jest przeciwieństwem niemocy.[4]
    Z greckiego asthenioas, użytego w liczbie pojedynczej w opisie choroby ŁazarzaJan 11:4, jest to Biblijny dowód na to, że Jezus również był chory i w ten sposób mógł współczuć nam w naszych chorobach.[5]
    Z greckiego astheneo, oznaczającego „bez siły”.[6]
    Nasz Pan, który nie miał żadnej cechy naszej upadłej natury, musiał brać na siebie nasze choroby, aby móc być dotkniętym naszymi słabościami.[7]
    Ból, choroby i śmierć były obce dla niego, w przeciwieństwie do ludzi, a on, pełen miłości i współczucia, nosił ciężary innych.[8]
    Słabość przychodziła na niego w miarę, jak moc wychodziła z niego i uzdrawiała wszystkich. – Łuk. 6:19 [9]
    Doświadczając, zamiast sił życiowych, słabości i cierpienia tych, którym ulżył.[10]
    Sam nie był grzesznikiem, wszelki wpływ grzechu na niego wynikał z tego, że zamieniał się z grzesznikami miejscem i nosił za nas ciężar sprawiedliwości.[11]
    W ten sposób Jezus wypełniał swe poświęcenie i kładł swe życie dla innych.[12]
    Ten, który mówił, jak „jeszcze nie mówił żaden człowiek”, współczuł, jak jeszcze nikt nie współczuł z upadłą ludzkością, jej kłopotami i cierpieniem.[13]
    Dlatego musiał we wszystkim upodobnić się do braci, aby mógł zostać miłosiernym i wiernym arcykapłanem przed Bogiem dla przebłagania go za grzechy ludu, doświadczonego we wszystkim, podobnie jak my, z wyjątkiem grzechu. – Hebr. 2:17,18 [14]
    Wydaje się być stosowne, aby wszyscy ci, którzy zostaną przez Boga przyjęci jako członkowie Oblubienicy, byli w podobny sposób dotknięci poczuciem słabości świata; powinni oni mieć wystarczająco współczucia, aby dobrowolnie ponieść część smutków i cierpienia innych.[15]
  • I choroby nasze poniósł
    Nie choroby Kościoła, ale tych, których uzdrowił podczas pierwszego przyjścia, aby zilustrować większe dzieło i większe uzdrowienia, w których możemy brać udział teraz i w Królestwie.[16]
    Porównanie [[Izaj. |53}}, Hebr. 4:15, Mar. 5:30 i Łuk. 6:19 pokazuje nam jasno, że proroctwo to wypełniło się całkowicie podczas pierwszego przyjścia.[17]
    Chrystus musiał tak czynić, aby móc być dotkniętym naszymi słabościami.[18]
    Będąc wolnym od grzechu, był również wolny od bólu. Jako że nie mógł odczuwać bólu i chorób wynikających z grzechu, został na jakiś czas umieszczony razem z grzesznikami, gdzie odczuwał ich ból i ich słabości.[19]
    Nie mamy nic powiedziane, czy nasz Pan chorował na jakąkolwiek zwykłą chorobę. Wydaje się, że Jego uzdrowienia jedynie osłabiały Jego witalność i w ten sposób pozostawiały na Nim ciężar naszych chorób.[20]
    Najdoskonalsze organizmy cierpią najbardziej.[21]
    Uzdrowienie nowego stworzenia, a uzdrowienie ciała, to dwie różne rzeczy. Choroby duszy nowego stworzenia leczone są przez Dobrego Lekarza, nawet mimo tego, iż ich ciała mogą odczuwać ból lub wydanie na śmierć.[22]
    Dla poświęconego ludu Bożego prośba o fizyczne uzdrowienie byłaby próbą zabrania z powrotem tego, co zostało przez nich poświęcone Panu, nawet „na śmierć”.[23]

Przypisy

  1. R-4138:2
  2. R-4576:3, R-4138:1, R-574:4, E-106, E-124
  3. E-106, F-632
  4. E-122
  5. R-2767:4
  6. R-4099:6
  7. R-2029:6
  8. R-574:5
  9. F-632
  10. F-645
  11. E-127
  12. R-3727:5
  13. E-126
  14. E-128
  15. R-4138:4, F-645
  16. F-632, R-4138:3
  17. R-2028:6
  18. F-645
  19. R-2000:1, R-809:2
  20. R-4138:3
  21. R-454:3
  22. R-4979:6
  23. R-4980:1