List św. Pawła do Rzymian 14:13
14:13 A tak już nie sądźmy jedni drugich; ale raczej to rozsądzajcie, abyście nie kładli obrażenia, ani dawali zgorszenia bratu.
Komentarz
- Przeto nie
- Nikt nie powinien usiłować wtrącać się w sprawy wolności sumienia i postępowania.[1]
- Osądzajmy
- Potępiajmy.[2]
- Apostoł nie miał na myśli tego, że bracia powinni poszukiwać okazji do wskazywania błędów w każdym słowie i czynie, lecz że powinni być tak przepełnieni miłością, aby sprawy trywialne były pomijane.[3]
- Pan nie ustanawia niskiego standardu ani Jego zamiarem nie jest, aby ludzie lekko traktowali swe własne i cudze słabości oraz błędy. On ustanawia wysoki standard miłości, współczucia i dobroci.[4]
- Nikt nie ma kompetencji, aby zakazywać małżeństwa, w sposób pośredni lub bezpośredni. Każdy z członków ludu Bożego powinien podjąć w tym temacie decyzję w harmonii ze swym własnym osądem i przekonaniami.[5]
- Jedni drugich
- Sprawdzajmy sami siebie.[6]
- Jeżeli ktoś chciałby oceniać innych według standardu doskonałości, oznacza to, że uznajemy ten wysoki standard, co daje Panu pełne prawo do ocenienia tej osoby według tego samego wysokiego standardu.[7]
- Apostoł nie miał zamiaru wspierać działań zmierzających do wyszukiwania uchybień w sferach prywatnych, sposobie wykorzystywania czasu, pieniędzy, itp. Są to rzeczy zastrzeżone dla naszej służby i właściwych wolności sumienia.[8]
- Ale raczej baczcie
- Z greckiego „krino”, sąd lub próba.[9]
- Sprawdzajcie samych siebie. Jako wysłannicy Boży, służcie, wzmacniajcie, podtrzymujcie na duchu „stopy” Chrystusowe, niech każdy członek pomaga drugiemu, przygotowując Oblubienicę dla Oblubieńca.[10]
- Aby nie dawać bratu
- To człowiek w ciele kładzie kamienie obrażenia na ścieżce świętych, a oni je usuwają. Albowiem aniołom swoim polecił, aby cię strzegli na wszystkich drogach twoich. Na rękach nosić cię będą, byś nie uraził o kamień nogi swojej. – Psalm 91:11-12. [11]
- Powodu do upadku lub zgorszenia
- Rany, szkody lub przyczyny do zranienia sumienia.[12]
- Do pychy, próżności lub jakiejkolwiek innej złej rzeczy.[13]
- Żadne przejawy wyróżnień ani pochlebstw nie mogą być tolerowane w Ciele; co więcej, wielu zacnych członków Kościoła zostało pokonanych przez pochlebstwa – nienależną chwałę, czcigodny szacunek.[14]
- Powinniśmy unikać wzajemnego potępiania się, unikać czynienia czegokolwiek, co mogłoby zniechęcić brata albo sprawić, że odpadnie od wiary; naszą powinnością jest natomiast zadowolenie we wzajemnym zachęcaniu się w czasie drogi.[15]
- Nasza wolność w Chrystusie musi zadbać, aby inni nie zostali zranieni w czasie jej wykorzystywania; ponieważ zachowanie takie byłoby potępione przez nasze prawo miłości.[16]
- Niektórzy, szczególnie doceniający wolność od Zakon, używali jej bezmyślnie ku szkodzie słabszych braci, którzy jeszcze nie nauczyli się tej wolności.[17]
- Zauważyliśmy siłę pokuszeń w czasie Pamiątki, odpowiedzialność za „bycie obrażonym”. Czuwajmy i módlmy się za siebie i innych, nie rzucajmy kamieni obrażenia przed naszych braci.[18]
- Ci, którzy rozsiewają zarazę i strzelają strzałami błędu, którzy rzucają kamienie obrażenia na ścieżkę, to ludzie w ciele; z kolei ci, których Bóg używa dla podnoszenia na duchu „stóp” Chrystusowych, to również narzędzia ludzkie.[19]
- W rozważaniach na temat słów apostoła Pawła dotyczących zbroi oraz kwestii, w jakim duchu Chrześcijanin winien odnosić zwycięstwo, tekst ten jest wymieniony pod tytułem „Rozważcie wpływ na sumienia innych”.[20]
- Przyczynianie się do upadku któregoś z Jego braci jest poważnym przestępstwem względem prawa miłości i Pańskiego nakazu, lecz naszym przestępstwem w Jego oczach byłoby również przyczynianie się do upadku innych.[21]