Ewangelia św. Mateusza 4:3

Z Notatki Biblijne
Wersja z dnia 10:11, 14 paź 2015 autorstwa Mariusz (dyskusja | edycje) (Utworzono nową stronę "{{Mat.|4:3|BG}} {{Komentarz}} *'''I przystąpił''' *: Prawdopodobnie nie osobiście, ale w formie sugestii.<ref>{{R|3717|3}}, {{R|5084|2}}</ref> *'''Do niego kusiciel'...")
(różn.) ← poprzednia wersja | przejdź do aktualnej wersji (różn.) | następna wersja → (różn.)
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

4:3 I przystąpiwszy do niego kusiciel, rzekł: Jeźliś jest Syn Boży, rzecz, aby się te kamienie stały chlebem.

Komentarz

  • I przystąpił
    Prawdopodobnie nie osobiście, ale w formie sugestii.[1]
  • Do niego kusiciel
    Istota, która była na wyższym poziomie bytu niż On sam, która nie przybrała na siebie postaci człowieka.[2]
    Wybrał on moment, kiedy Jezus wyczerpał ludzkie siły i szukał orzeźwienia i odpoczynku.[3]
  • I rzekł muP
    Pamiętam cię bardzo dobrze z czasów, kiedy istnieliśmy razem, zanim zostałem odrzucony.[4]
    Przystępując do naszego Pana, Szatan nie podjął próby kłamstwa bezpośrednio ani nie przeinaczał faktów, ale raczej fałszywie je barwił.[5]
    Przedstawiając siebie jako przyjaciela, anioła światłości.[6]
  • Jeżeli jesteś
    To wezwanie ze strony kusiciela zdawałoby się być wyzwaniem, aby Jezus udowodnił, iż jest Synem Bożym, iż w pełni otrzymał Ducha Świętego; gdyby natomiast tego nie uczynił, aby jego słowa okazały się fałszywe.[7]
    Posłuszeństwo oznaczałoby nie tylko ulgę w głodzie, ale dodatkowo byłoby dowodem nawrócenia Szatana, który wydawał się działać w kierunku pokuty.[8]
  • Stały się chlebem
    Pierwsze kuszenie – kuszenie ciała.[9]

Użyj darów duchowych dla zaspokojenia potrzeb ziemskich. E110, R4970:3, 3798:1, 3058:2 Skoro w tak nierozsądny sposób wzgardziłeś swoim duchowym życiem, tak że możesz go już nigdy nie odzyskać, to teraz nie poddawaj się, ale staraj się podtrzymać życie, jakie masz teraz. Jeśli teraz umrzesz, już nigdy nie będziesz żył ani nie będziesz w stanie uwolnić rodzaju ludzkiego od śmierci. R314:2 Ukazuje to nasze pokuszenia, aby nauczać dla światowego poklasku, majątku i pozycji społecznej, a także, aby szukać uzdrowienia naszych ciał, które poświęciliśmy na śmierć w Bożej służbie. R5965:5,4970:6, 3798:1, 3717:6 Dary duchowe nie mogły być używane dla stworzenia doczesnego komfortu, tak samo jak nie mogły zostać sprzedane za pieniądze Szymonowi. (Dz. Ap. 8:18-20) R2567:2 Jezus był daleki od egoistycznego używania swej cudownej mocy, a co więcej, możemy stwierdzić, iż wiele Jego cudów – a zwłaszcza uzdrowień – dokonywanych było Jego własnym kosztem. „Moc wychodziła z Niego i uzdrawiała wszystkich” (Łuk. 6:19) R2243:5 Nasz Pan używał swej mocy, aby nakarmić tłumy i przemienić wodę w wino, ale byłoby to grzeszne dla Niego, gdyby użył tej mocy dla samego siebie, dla podtrzymania ludzkiego życia, które już poświęcił na śmierć. R4544:5, 1689:4, Q707:2 Pożywienie otrzymane w ten sposób podtrzymałoby życie jedynie na krótką chwilę; było dla Niego lepiej zaufać Słowu Bożemu i otrzymać życie wieczne z Bogiem. R4897:1 Gdy był głodny, wysyłał swych apostołów, aby zakupili chleb. Gdy był zmęczony, odpoczywał przy studni lub gdziekolwiek indziej. On nigdy nie modlił się o wyratowanie z naturalnych problemów, ale radośnie znosił je jako część swego poświęcenia. My również powinniśmy tak postępować. F636, 650.

Przypisy

  1. R-3717:3, R-5084:2
  2. R-5084:6
  3. R-4970:2,3, R-3717:2, R-3297:5, Q-184.T
  4. R-4970:4
  5. R-5084:6
  6. {{R3717:3, R-4970:3
  7. R-2243:3
  8. R-2567:1
  9. R-3717:4