Ewangelia św. Mateusza 6:13
6:13 I nie wwódź nas na pokuszenie, ale nas zbaw ode złego; albowiem twoje jest królestwo i moc i chwała na wieki. Amen.
Komentarz
- I nie wódź nas
- I nie porzucaj nas w... (Diaglott) [1]
- Porzucić nas tam, pozostawić o własnych siłach.[2]
- Nie oznacza to, iż my się obawiamy, że Bóg będzie nas kusił, lecz że błagamy Go o prowadzenie nas tak, aby żadne pokuszenie, które na nas przyjdzie, nie było zbyt silne dla nas.[3]
- Ochroń nas od Złego. Jest to częścią Boskiego porządku, aby dozwalać na stawianie nas w sytuacji próby.[4]
- Bóg dozwala Przeciwnikowi, aby wprowadził świat i nominalny kościół w silną ułudę, ponieważ jest to czas zupełnego oddzielenia pszenicy od kąkolu.[5]
- Bóg nikogo nie kusi. – Jak. 1:13 [6]
- Na pokuszenie
- Byłoby głupim modlić się o to, a nie wystrzegać się pokuszeń.[7]
- Podczas gdy musimy być sprawdzeni i wypróbowani, możemy ciągle modlić się, abyśmy w tych próbach nie zostali porzuceni ani pozostawieni sobie samym.[8]
- Zły i jego pomocnicy to więcej niż godny przeciwnik dla ludzkości.[9]
- Pokuszenia od tych, z kim mamy kontakt, ze strony mocy zła, powietrza, naszego własnego ciała.[10]
- Nigdy nie było właściwszego momentu na podobne prośby, jak czasy dzisiejsze.[11]
- Tak jak modlimy się o to, tak i będziemy kierować nasze wysiłki w tym kierunku.[12]
- Jeżeli Pan nie uzna za stosowne udzielić szybkiej odpowiedzi, możemy być pewni, iż nie dzieje się tak z powodu braku zainteresowania naszym dobrem. Niech wiara trzyma swą kotwicę, że czas dzielący nas od Tysiącletniego Królestwa nie jest zbyt długi, gdy wielki przeciwnik zostanie związany i przyjdzie zbawienie, nie tylko dla nas, ale dla wszystkich.[13]
- Albowiem twoje jest królestwo
- Słowa te, jak i inne do końca tego wersetu, nie znajdują się w najstarszych manuskryptach, Synaickim i Watykańskim.[14]
- Królestwo albo rząd obecnego czasu nie jest Boże. Fragment ten właściwie został pominięty przez przekład Revised Version jako nie będący częścią Pisma.[15]
- Fragment ten dodany został w czasach, gdy ziemskie podniesienie Kościoła sprawiło, że niektórzy uwierzyli, iż chwała Papiestwa była chwałą Bożego Królestwa.[16]