Ewangelia św. Mateusza 18:28
Przejdź do nawigacji
Przejdź do wyszukiwania
18:28 A wyszedłszy on sługa, znalazł jednego z spółsług swoich, który mu był winien sto groszy; a porwawszy go, dusił go, mówiąc: Oddaj mi, coś winien.
Komentarz
- A gdy ów sługa
- Przedstawiający Wielkie Grono lub – co również jest możliwe – tych, którzy grzeszą na śmierć.[1]
- Współsług
- Innych braci.[2]
- Sto denarów
- Dusił go