Ewangelia św. Mateusza 2:1
Przejdź do nawigacji
Przejdź do wyszukiwania
2:1 A gdy się Jezus narodził w Betlehemie Judzkiem za dnia Heroda króla, oto mędrcy ze wschodu słońca przybyli do Jeruzalemu, mówiąc:
Komentarz
- Gdy zaś Jezus narodził się
- Dla cierpienia śmierci; pierwszy krok w Boskim planie do naszego zbawienia.[1] Około 1 października, w 2 roku przed naszą erą; 33 i pół roku przed swoją śmiercią w kwietniu 33 r. naszej ery.[2].
- Za króla Heroda
- Oto mędrcy ze Wschodu przybyli
- Magowie, mędrcy, filozofowie.[4] Tradycja podaje, że było ich trzech.[5] Gdy weźmiemy pod uwagę, iż Daniel był swego czasu księciem w Persji, z łatwością można zauważyć, jak jego proroctwo odnośnie narodzin Mesjasza mogło zostać przekazane dalej i być dobrze znane uczniom Zoroastry.[6] Nestorianie uważają, że Zoroastra był uczniem Jeremiasza.[7] Nie wiemy, czy byli oni Hebrajczykami, ale uważamy za prawdopodobne, iż należeli oni do dwunastu rozproszonych plemion, oczekujących na pocieszenie Izraela. – Szablon:Dz. Ap., Łuk. 2:25 [8] Byli oni nie tylko mędrcami, ale również ludźmi godnymi szacunku, pełnymi wiary.[9] Pomimo że byli poganami, byli oni dobrymi ludźmi.[10] Trzydzieści lat przed tym, jak nasz Pan został pomazany jako Mesjasz.[11] Nawet świat pogański oczekiwał na przyjście Mesjasza. Łuk. 3:15 [12] Obrazujący ruch Millera w 1844 r. n.e.[13]. Ci, którzy trwali w pełnej harmonii z Bogiem, nie byli pozostawieni w nieświadomości zaistnienia tak ważnego wydarzenia.[14]. Byli to raczej astrologowie niż astronomowie; próbowali z gwiazd odczytać historię narodów i jednostek.[15] Określenie to początkowo było stosowane do członków klasy kapłanów w państwie Medów i Persów. Stanowili oni królewską tajną radę, zajmowali się astrologią, medycyną, naukami przyrodniczymi i tajemnymi.[16].
- Ze Wschodu
- prawdopodobnie z Persji.[17] Na Dalekim Wschodzie, wśród ludów Chin, Japonii i innych państw, istniało starożytne podanie mówiące o bogu, który zstąpi na ziemię w widzialnej postaci, aby oświecić człowieka i odkupić go z jego grzechów.[18] W dniu dzisiejszym nawet mahometanie i bramini Wschodu oczekują nadejścia Mesjasza i Złotego Wieku i szukają na to dowodów. Skontrastujmy to z ogólną niewiarą różnych czołowych osobistości „chrześcijaństwa”[19]
- Do Jerozolimy