Ewangelia św. Mateusza 20:2
Przejdź do nawigacji
Przejdź do wyszukiwania
20:2 A zmówiwszy się z robotnikami z grosza na dzień posłał je do winnicy swojej.
Komentarz
- Ugodziwszy się
- Obietnica Królestwa była jasno zrozumiana przez wczesny Kościół, lecz później w dużej mierze stracono ją z oczu.[1]
- Na jednego denara dziennie
- Rzymski standard tamtych czasów, tak jak lir, marka, frank, szyling i dolar są dzisiejszymi standardami we Włoszech, Niemczech, Francji, Anglii i Ameryce.[2]
- W jednej ze starych angielskich katedr znaleziono zapiski wskazujące na to, że prace za pomocą dłuta kosztowały „grosz dziennie, tj. żywność dla każdego pracownika”.[3]
- Z greckiego denarius, oznaczającego srebrną monetę o wartości ok. 17 centów.[4]
- Przekazanie tego jednego denara zdaje się mieć miejsce po tej stronie zasłony.[5]
- Przypowieść ta ewidentnie ma na celu przekazanie nauki, że Bóg da wszystko to, co obiecał – a nawet więcej niż przyrzekł – tym, którzy pracują.[6]
- Zaszczyty Królestwa.[7]
- Nie jestem pewien, co może przedstawiać denar.[8]
- Można uważać, że odnosi się on do wiecznego życia.[9]
- Wydaje się, że przedstawia on radości, błogosławieństwa, zaszczyty i przywileje ludu Bożego w obecnym życiu pod koniec obecnego wieku.[10]
- Być może jest to związane z dziełem uderzenia wód Jordanu, które – jak myślę – wciąż należy do przyszłości.[11]
- Być może chodzi tu o nagrodę, jaką Bóg da tym, którzy są Jego, nie tylko tym, którzy należą do Małego Stadka, ale także Wielkiemu Gronu.[12]
- W kontekście żniwa Wieku Żydowskiego przedstawia on przywilej wejścia do Królestwa niebios, przywilej stania się uczniem.[13]