Ewangelia św. Mateusza 6:20
Przejdź do nawigacji
Przejdź do wyszukiwania
6:20 Ale sobie skarbcie skarby w niebie, gdzie ani mól ani rdza psuje, i gdzie złodzieje nie podkopywują, ani kradną.
Komentarz
- Ale gromadźcie sobie
- Wskazując na wstrzemięźliwe dzierżenie ziemskich bogactw tak, aby powstrzymało to gromadzenie wielkich majątków.[1]
- Nasze skarby niebieskie mogą być zwiększone poprzez gorliwość i wierność w różnorodnych próbach obecnego czasu.[2]
- Zrobimy doskonały interes poprzez odkupywanie chwil i godzin od spraw światowych, błahostek i różnorodnych przedmiotów pochłaniających czas.[3]
- Skarby w niebie
- Przyszłą nagrodę.[4]
- Największym skarbem jest osobista przyjaźń i miłość Boga i Chrystusa.[5]
- Nasz zaszczyt i przywilej powołania, aby stać się „Oblubienicą” powinien stać się największym skarbem w porównaniu, z którym każdy inny skarb jest nieistotny.[6]
- Skarby przyjaźni, miłości, szacunku dla naszych uczynków, doświadczenia, które będziemy wykorzystywać wiecznie, mądrości, która nas wiecznie ubogaci, Boskiej aprobaty.[7]
- Włączając w to oznaki sprawiedliwej aprobaty, skarby umysłu i charakteru, wszelkie szlachetne przyjaźnie, jakie narodziły się w prawdzie i w sprawiedliwości.[8]
- Skarby umysłu i charakteru, ponieważ nic, co jest dobre, prawdziwe i godne zachowania, nie powinno zostać utracone.[9]
- Gdzie ani mól ani rdza nie niszczą
- Ani upływ czasu, ani wymogi okoliczności nie będą w stanie ich od nas odebrać.[10]