Księga Psalmów - rozdział 63

Z Notatki Biblijne
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

63:1 Psalm Dawidowy, gdy był na puszczy Judzkiej.

63:2 Boże! tyś jest Bogiem moim; z poranku cię szukam; pragnie cię dusza moja, tęskni po tobie ciało moje w ziemi suchej i upragnionej, w której nie masz wody;

63:3 Abym cię oglądał w świątnicy twojej, i widział moc twoję i chwałę twoję.

63:4 (Albowiem lepsze jest miłosierdzie twoje, niż żywot,) aby cię chwaliły wargi moje,

63:5 Abym cię błogosławił za żywota mego, a w imieniu twojem abym podnosił ręce moje.

63:6 Jako tłustością i sadłem byłaby tu nasycona dusza moja, a radosnem warg śpiewaniem wychwalałyby cię usta moje.

63:7 Zaprawdęć na cię wspominam, i na łożu mojem każdej straży nocnej rozmyślam o tobie.

63:8 Boś mi bywał na pomocy; przetoż w cieniu skrzydeł twoich śpiewać będę.

63:9 Przylgnęła dusza moja do ciebie; prawica twoja podpiera mię.

63:10 Ale ci, którzy szukają upadku duszy mojej, sami wnijdą do najgłębszej niskości ziemi.

63:11 Zabije każdego z nich ostrość miecza, i przyjdą liszkom na podział.

63:12 Lecz król będzie się weselił w Bogu, a będzie się chlubił każdy, kto przezeń przysięga; albowiem zatkane będą usta mówiących kłamstwo.