Księga Psalmów - rozdział 69

Z Notatki Biblijne
Wersja z dnia 18:48, 9 sie 2015 autorstwa *>Łukasz Florczak
(różn.) ← poprzednia wersja | przejdź do aktualnej wersji (różn.) | następna wersja → (różn.)
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

69:1 Przedniejszemu śpiewakowi na Sosannim psalm Dawidowy.

69:2 Wybaw mię, o Boże! boć przyszły wody aż do duszy mojej.

69:3 Pogrążony jestem w głębokiem błocie, gdzie dna niemasz; przyszedłem w głębokości wód, a nawałność ich porwała mię.

69:4 Spracowałem się wołając, wyschło gardło moje; ustały oczy moje, gdym oczekiwał Boga mojego.

69:5 Więcej jest tych, którzy mię mają w nienawiści bez przyczyny, niż włosów na głowie mojej; zmocnili się ci, którzy mię wygubić usiłują, a są nieprzyjaciółmi mymi niesłusznie; czegom nie wydarł, musiałem nagradzać.

69:6 Boże! ty znasz głupstwo moje, a występki moje nie są tajne przed tobą.

69:7 Niechajże nie będą zawstydzeni dla mnie ci, którzy na cię oczekują, Panie, Panie zastępów! niech nie przychodzą dla mnie do hańby ci, którzy cię szukają, o Boże Izraelski!

69:8 Bo dla ciebie ponoszę urąganie, a zelżywość okryła oblicze moje.

69:9 Stałem się obcym braciom moim, a cudzoziemcem synom matki mojej,

69:10 Przeto, że gorliwość domu twego zżarła mię, a urąganie urągających tobie przypadło na mię.

69:11 Gdym płakał i trapił postem duszę moję, stało mi się to pohańbienie.

69:12 Gdym wziął na się wór miasto szaty, byłem u nich przypowieścią.

69:13 Mówili o mnie ci, którzy siedzieli w bramie, a byłem piosnką u tych, którzy pili mocny napój.

69:14 Ale ja obracam modlitwę moję do ciebie, Panie! czas jest upodobania twego; o Boże! według wielkości miłosierdzia twego wysłuchajże mię, dla prawdy zbawienia twego.

69:15 Wyrwij mię z błota, abym nie był pogrążony; niech będę wyrwany od tych, którzy mię nienawidzą, jako z głębokości wód;

69:16 Aby mię nie zatopiły strumienie wód, i nie pożarła głębia i nie zawarła nademną studnia wierzchu swego.

69:17 Wysłuchajże mię, Panie! boć dobre jest miłosierdzie twoje; według wielkiej litości twojej wejrzyj na mię.

69:18 Nie zakrywajże oblicza twego od sługi swego, bom jest w utrapieniu; pośpieszże się, wysłuchaj mię.

69:19 Przybliż się do duszy mojej, a wybaw ją; dla nieprzyjaciół moich odkup mię.

69:20 Ty znasz pohańbienie moje, i zelżywość moję, i wstyd mój: przed tobąć są wszyscy nieprzyjaciele moi.

69:21 Pohańbienie pokruszyło serce moje, z czegom był żałośny; oczekiwałem, azaliby się mię kto użalił, ale nikt nie był; azaliby mię kto pocieszył, alem nie znalazł.

69:22 Owszem, miasto pokarmu podali mi żółć, a w pragnieniu mojem napoili mię octem.

69:23 Niechajże im będzie stół ich przed nimi sidłem, a szczęście ich na upadek.

69:24 Niech się zaćmią oczy ich, aby nie widzieli, a biodra ich niech się zawżdy chwieją.

69:25 Wylij na nich rozgniewanie swoje, a popędliwość gniewu twego niech ich ogarnie.

69:26 Niech będzie mieszkanie ich puste, w namiotach ich niech nikt nie mieszka.

69:27 Bo tego, któregoś ty ubił, prześladują, a o boleści poranionych twoich rozmawiają.

69:28 Przydajże nieprawość ku nieprawości ich, a niech nie przychodzą do sprawiedliwości twojej.

69:29 Niech będą wymazani z ksiąg żyjących, a z sprawiedliwymi niech nie będą zapisani.

69:30 Jamci utrapiony, i zbolały; lecz zbawienie twoje, Boże! na miejscu bezpiecznem postawi mię.

69:31 Tedy będę chwalił imię Boże pieśnią, a będę je wielbił z dziękczynieniem.

69:32 A będzie to przyjemniejsze Panu, niżeli wół albo cielec rogaty z rozdzielonemi kopytami.

69:33 To widząc pokorni rozradują się, szukając Boga, a ożyje serce ich;

69:34 Iż wysłuchiwa Pan ubogich, a więźniami swymi nie gardzi.

69:35 Niech go chwalą niebiosa i ziemia, morze i wszystko, co się w nich rucha.

69:36 Bógci zaiste zachowa Syon, i pobuduje miasta Judzkie; i będą tam mieszkać, a ziemię tę dziedzicznie otrzymają.

69:37 Także i nasienie sług jego dziedzicznie ją otrzyma, a którzy miłują imię jego, będą w niej mieszkać.