Ewangelia św. Mateusza 15:23

15:23 A on jej nie odpowiedział i słowa. Tedy przystąpiwszy uczniowie jego, prosili go, mówiąc: Odpraw ją, boć woła za nami.

Komentarz

• Ani słowa
  1. Być może zwlekał, ponieważ chciał przemyśleć swój obowiązek, dzieło, jakie miał do spełnienia od Ojca.
  2. Aby sprawdzić wiarę niewiasty oraz aby okazać ją innym, wówczas i na potem.
  3. Uważamy, że nie jest bezpodstawnym przypuszczać, że On doskonale zdawał sobie sprawę z sytuacji od samego początku i użył metody, jakiej zwykle używał, aby wydobyć z niej wyznanie wiary.
  4. Dla wielu to by wystarczyło, aby ich zniechęcić i odesłać z powrotem w płaczu.
  5. Jakaż większość ma tendencję do działania i mówienia bez chwili zastanowienia, odnośnie woli Ojca.
  6. Jakże inaczej wygląda to w naszym przypadku! My, którzy byliśmy niegdyś obcymi, zostaliśmy, poprzez uczynienie przymierza, uznani za członków rodziny Pańskiej. Nie musimy domagać się łask; one są nasze, do wzięcia.
  7. Jeżeli w naszym przypadku Pan nie uważa za stosowne udzielić szybkiej odpowiedzi, możemy być pewni, że nie wynika to z braku zainteresowania naszym dobrem. Ostatecznie, w Królestwie Tysiącletnim, zbawienie będzie nie tylko naszym udziałem, ale całej ludzkości.
  8. Uważamy, że podobnie i w naszym przypadku byłoby lepiej, gdyby On przez pewien czas ignorował nasze prośby, abyśmy przez to stali się bardziej szczerzy i być może zwiększyli swoją wiarę.
• Prosili go
  1. Nie wiemy, czy czynili to powodu współczucia, czy rozdrażnienia, że przeszkadzała im ona w możliwości uczenia się i cieszenia się społecznością z Panem.
• Odpraw ją
  1. Daj jej, o co prosi i pozwól jej odejść.
• Gdyż woła za nami
  1. Jej naprzykrzanie się uczniom może wskazywać na fakt, że Jezus opuścił dom.