List do Hebrajczyków 7:19
7:19 Bo niczego do doskonałości nie przywiódł zakon; ale na miejsce jego wprowadzona jest lepsza nadzieja, przez którą się przybliżamy do Boga.
Komentarz
- Gdyż zakon
- Przymierze Zakonu. Nie mogło się to stwierdzenie odnosić do samego prawa, ponieważ samo prawo nigdy nie czyni niczego doskonałym, wskazuje jedynie na doskonałe wymagania. Zostało ono ujęte w ramy przymierza, w celu podjęcia próby uczynienia ludzi doskonałymi.[1]
- Ponieważ żaden niedoskonały człowiek nie mógł dotrzymać jego warunków, ponieważ byli słabi i zdeprawowani.[2]
- Nie przywiódł niczego do doskonałości
- Osiągnął jedynie figuralne usprawiedliwienie.[3]
- Ponieważ jego pośrednik oraz lud byli niedoskonali.[4]
- Nie osiągnął on rzeczywistej naprawy lub restytucji.[5]
- Błogosławieństwa były jedynie częściowe i figuralne.[6]
- W najpełniejszym znaczeniu nikt nigdy nie dochował Zakonu poza doskonałym człowiekiem, Jezusem Chrystusem Rzym. 3:23, ponieważ jest on pełną miarą możliwości doskonałego człowieka.[7]
- Przymierze Zakonu nikogo nie usprawiedliwiło – nikogo nie doprowadziło do wiecznego życia.[8]
- Lepsza nadzieja
- Jezus, doskonały, w którym nie było grzechu.[9]
- Najwyraźniej nie było Bożym zamiarem, aby Przymierze Zakonu trwało wiecznie.[10]
- Wszystko, co dom Izraela posiadał i czynił, było figurą i miało być wyparte przez innych.[11]