Księga Izajasza - rozdział 16: Różnice pomiędzy wersjami
m (1 wersja) |
*>Łukasz Florczak Nie podano opisu zmian |
||
(Nie pokazano 3 pośrednich wersji utworzonych przez tego samego użytkownika) | |||
Linia 1: | Linia 1: | ||
{{Izaj. 16:1 | {{Izaj.|16:1|BG}} | ||
{{Izaj.|16:2|BG}} | |||
{{Izaj.|16:3|BG}} | |||
{{Izaj.|16:4|BG}} | |||
{{Izaj.|16:5|BG}} | |||
{{Izaj.|16:6|BG}} | |||
{{Izaj.|16:7|BG}} | |||
{{Izaj.|16:8|BG}} | |||
{{Izaj.|16:9|BG}} | |||
{{Izaj.|16:10|BG}} | |||
{{Izaj.|16:11|BG}} | |||
{{Izaj.|16:12|BG}} | |||
{{Izaj.|16:13|BG}} | |||
{{Izaj.|16:14|BG}} | |||
[[Category:Księga Izajasza|16]] |
Aktualna wersja na dzień 19:00, 9 sie 2015
16:1 Poślijcie baranki Panującemu nad ziemią, od skały aż do pustyni, do góry córki Syońskiej.
16:2 Bo inaczej Moab będzie jako ptak tułający się, i z gniazda wypłoszony; tak będą córki Moabskie przy brodach Arnon.
16:3 Wnijdź w radę, uczyń sąd, wystaw cień swój w pośród południa jako noc, skryj wygnańców, a tułającego się nie wydawaj.
16:4 Niech mieszkają u ciebie wygnańcy moi. O Moabie! bądź ich ochroną przed pustoszycielem; albowiem ustanie gwałtownik, ustanie pustoszyciel, a wygładzony będzie z ziemi ten, który innych depcze.
16:5 I będzie zgotowana stolica w miłosierdziu, a usiądzie na niej w prawdzie w przybytku Dawidowym ten, któryby sądził i szukał sądu, a czynił prędką sprawiedliwość.
16:6 Lecz słyszeliśmy o pysze Moabowej, że bardzo pyszny jest, o hardości, i wyniosłości jego, i o zapalczywości jego; wszakże nie przyjdą do skutku zamysły jego.
16:7 Przetoż narzekać będzie Moabczyk przed Moabczykiem, wszyscy kwilić będą; nad gruntami miasta Kirchareset wzdychać będą, mówiąc: Jużci są skażone.
16:8 Owszem i pola Hesebońskie spustoszone są, i winna macica Sabama. Panowie narodów potarli najwyborniejsze macice jego, które aż do Jazer sięgały, a szerzyły się po puszczy; latorośli jego rozłożyły się, i przesięgły morze.
16:9 Przetoż płaczę dla płaczu Jazerczyków, i dla winnicy Sabama oblewam się łzami mojemi, o Hesebonie, i Eleale! bo na letni owoc twój, i na żniwo twoje przypadł okrzyk wojenny.
16:10 I ustało wesele i radość nad polem urodzajnem; na winnicach nie śpiewają ani wykrzykają; wina w prasach nie tłoczy ten, który je tłoczył; i jać wykrzykania poprzestaję.
16:11 Dlatego brzmią wnętrzności moje nad Moabem jako lutnia, a trzewa moje nad Kircharesem.
16:12 I stanie się, gdy się pokaże, że się spracował Moab nad wyżynami, tedy wnijdzie do świątnicy swojej, aby się modlił, ale nic nie sprawi.
16:13 Toć jest słowo, które Pan z dawna powiedział o Moabie.
16:14 Ale teraz powiedział Pan, mówiąc: Po trzech latach, jakie są lata najemnicze, sława Moabowa zelżona będzie ze wszystką zgrają jego wielką, a ostatek jego lichy, maluczki i mdły będzie.