Pieśń nad Pieśniami - rozdział 1: Różnice pomiędzy wersjami
*>Łukasz Florczak Nie podano opisu zmian |
*>Łukasz Florczak Nie podano opisu zmian |
||
Linia 1: | Linia 1: | ||
{{Pieśń 1:1 | {{Pieśń|1:1|BG}} | ||
{{Pieśń 1:2 | {{Pieśń|1:2|BG}} | ||
{{Pieśń 1:3 | {{Pieśń|1:3|BG}} | ||
{{Pieśń 1:4 | {{Pieśń|1:4|BG}} | ||
{{Pieśń 1:5 | {{Pieśń|1:5|BG}} | ||
{{Pieśń 1:6 | {{Pieśń|1:6|BG}} | ||
{{Pieśń 1:7 | {{Pieśń|1:7|BG}} | ||
{{Pieśń 1:8 | {{Pieśń|1:8|BG}} | ||
{{Pieśń 1:9 | {{Pieśń|1:9|BG}} | ||
{{Pieśń 1:10 | {{Pieśń|1:10|BG}} | ||
{{Pieśń 1:11 | {{Pieśń|1:11|BG}} | ||
{{Pieśń 1:12 | {{Pieśń|1:12|BG}} | ||
{{Pieśń 1:13 | {{Pieśń|1:13|BG}} | ||
{{Pieśń 1:14 | {{Pieśń|1:14|BG}} | ||
{{Pieśń 1:15 | {{Pieśń|1:15|BG}} | ||
{{Pieśń 1:16 | {{Pieśń|1:16|BG}} | ||
{{Pieśń 1:17 | {{Pieśń|1:17|BG}} | ||
[[Category:Pieśń nad Pieśniami|001]] |
Wersja z 16:16, 9 sie 2015
1:1 Pieśń najprzedniejsza z pieśni Salomonowych. 1:2 Niech mię pocałuje pocałowaniem ust swoich; albowiem lepsze są miłości twoje niż wino. 1:3 Dla wonności wyborne są maści twoje; imię twoje jest jako olejek rozlany; przetoż cię panienki umiłowały. 1:4 Pociągnijże mię, a pobieżymy za toba. Wprowadził mię król do pokojów swoich; przetoż się w tobie radować i weselić będziemy milości twoje raczej niż wino; bo uprzejmi milują cię. 1:5 Czarnamci, alem wdzięczna, o córki Jeruzalemskie! Jestem jako namioty Kedarskie, jako opony Salomonowe. 1:6 Nie patrzajcie na mię, żem jest śniada; bo mię opalilo słonce.Synowie matki mojej rozpaliwszy się przeciwko mnie, postanowili mię, abym strzegła winnic; a winnicy mojej, którąm miała, nie strzegłam. 1:7 Oznajmijże mi ty, którego miłuje dusza moja, gdzie pasiesz? gdzie trzodzie dajesz odpoczywać w południe? albowiem przeczżebym miała być jako obłąkana przy trzodach towarzyszów twoich? 1:8 Jeśli nie wiesz, o najpiękniejsza między niewiastami! wynijdźże śladem trzody, a paś koźlatka twoje przy budach pasterzy. 1:9 Przyrównywam cię, o przyjaciółko moja! jeździe w wozach Faraonowych. 1:10 Jagody lica twego klejnotami są ozdobione, a szyja twoja łańcuchami. 1:11 Naczynimyć klejnotów złotych z nakrapianiem srebrnem. 1:12 Dotąd, pokąd król jest u stołu, szpikanard mój wydaje wonność swoję. 1:13 Jako snopek myrry jest mi miły mój na piersiach moich odpoczywający. 1:14 Miły mój jest mi jako grono cyprowe na winnicach, w Engaddy. 1:15 O jakoś ty piękna, przyjaciółko moja, o jakoś ty piękna! oczy twoje jako oczy gołębicy. 1:16 O jakoś ty jest piękny, miły mój! i jako wdzięczny! nawet i to łoże nasze zieleni się. 1:17 Belki domów naszych są cedrowe, a stropy nasze jodłowe.