Ewangelia św. Mateusza 15:26
Przejdź do nawigacji
Przejdź do wyszukiwania
15:26 A on odpowiadając rzekł: Niedobra jest brać chleb dziecinny, a miotać szczeniętom.
Komentarz
- Niedobrze jest
- Ponieważ czas wyznaczony w Boskim Planie na okazanie łaski komuś innemu, poza [[Izrael|Izraelem}}, jeszcze nie nadszedł.[1]
- Brać chleb
- Dzieci
- I rzucać szczeniętom
- Było to sformułowanie używane zwykle przez Żydów dla określenia pogan, podkreślające ich niższość.[5]
- Nie oznaczało to, że Pan nie miał miłości dla pozostałej części ludzkości, błogosławieństwo miało stać się ich udziałem we właściwym czasie.[6]
- Nasz Pan użył słowa, którym w rodzinach nazywane są małe pieski.[7]
- Słowo użyte przez naszego Pana, a także przez kobietę, oznacza psy domowe lub małe pieski, a nie dzikie psy, nie do przyjęcia z Obj. 22:15.[8]
- Nie złe psy, lecz psy domowe, które były przyjaciółmi dzieci.[9]
- Odtrącenie to miało na celu, z jednej strony, zniechęcić małowiernego, a z drugiej, wzmocnić każdego o dużej wierze; nie były to słowa pogardy, obrazy czy obojętności, lecz były wyrazem zainteresowania i współczucia, objaśniały przyczynę odrzucenia.[10]
- Gdyby miała dumę w swym sercu, ta odpowiedź wystarczyłaby do urażenia jej godności, tak że zaprzestałaby swych nalegań i wybuchłaby gniewnymi słowami przeciwko Panu i Żydom, jako duchowym bigotom.[11]
- Czy jesteśmy wystarczająco pokorni, aby przyjąć jego miłosierdzie na jego warunkach, uznając siebie za nic, nie mających nic na swe usprawiedliwienie?[12]