Ewangelia św. Mateusza 26:49
Przejdź do nawigacji
Przejdź do wyszukiwania
26:49 A wnet przystąpiwszy do Jezusa, rzekł: Bądź pozdrowiony, Mistrzu! i pocałował go.
Komentarz
- Bądź pozdrowiony, Mistrzu
- I pocałował go
- Jako wyraz miłości.[2]
- Ci, którzy przejawiają ducha Judaszowego, zdradzają również za pomocą pocałunku, wyznając wielką miłość i szacunek wobec członków ciała Chrystusowego, którym potajemnie gardzą z osobistych pobudek.[3]
- Umysł i sumienie muszą być zdeprawowane przed każdym krokiem grzechu.[4]
- Wszyscy tacy winni być odrazą dla wszystkich, którzy posiadają prawdziwego, szlachetnego ducha, na podobieństwo Chrystusa.[5]
- Grecki przekład sugeruje, że pocałował Pana powtórnie.[6]