Ewangelia św. Mateusza 26:65

Z Notatki Biblijne
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

26:65 Tedy najwyższy kapłan rozdarł szaty swoje, mówiąc: Bluźnił! Cóż jeszcze potrzebujemy świadków? Otoście teraz słyszeli bluźnierstwo jego.

Komentarz

  • Rozdarł swe szaty
    1. Z greckiego simla, wierzchnie odzienie.[1]
    2. Jego szaty symbolizowały błogosławieństwo, jakie na nim spoczywało, jako na tym, który stał między nimi, dokładnie wypełniając tym samym słowa prorocze.[2]
    3. Dając tym samym znać Sanhedrynowi, że jako Boży przedstawiciel między nimi usłyszał coś rzeczywiście strasznego.[3]
    4. Jako wyraz udawanego sprawiedliwego oburzenia.[4]
  • Słyszeliście bluźnierstwo
    1. Nie został obciążony zarzutem zdrady lub działalności wywrotowej. Byłoby to niegodne z przepisami. Jako że Żydzi rościli sobie prawo do wyzwolenia się spod jarzma rzymskiego, zdrada wobec Rzymu byłaby równoznaczna z lojalnością wobec judaizmu.[5]

Przypisy

  1. R-2781:3
  2. R-1809:5
  3. R-5561:4
  4. R-3889:1
  5. R-2312:6