Księga Izajasza 26:9
Przejdź do nawigacji
Przejdź do wyszukiwania
26:9 Dusza moja żąda cię w nocy, owszem, duchem swym, który jest we mnie, rano cię szukam; albowiem gdy się sądy twoje odprawiają na ziemi, sprawiedliwości się uczą obywatele okręgu ziemskiego.
Komentarz
- Dusza moja – Kościół[1]
- Żąda cię – Przyjdzie pragnienie narodów[2]
- W nocy – Podczas panowania grzechu i śmierci[3]
- Sądy twoje – Śpieszne i nieomylne wykonanie sprawiedliwości obok miłosierdzia i pokoju w Tysiącleciu[4] Szczególnie osądzenie chrześcijaństwa na początku Wieku Tysiąclecia[5]
- Odprawiają na ziemi – Powodując czas zamieszania i ucisku w narodach[6]
- Obywatele – Pierwotny Plan Boży do ludzi nie może w niczym się zmienić[7]
- Sprawiedliwości uczą – Za ilustrację można podać wydarzenie z pewnym młodym ateistą, który żądał, aby go Pan Bóg zrobił głuchym i niemym, co się też natychmiast stało[8] W naszych usiłowaniach, by pocieszać świat w obecnym czasie, mamy ku temu podstawę i dlatego możemy się spodziewać, że nasza praca i usiłowania nie będą próżnymi[9]